Kiedy przy zakupie auta można odliczyc 100 % VAT naliczonego? [1]

Autor : prawo Dodano: 19-04-2004 - 06:50
Fiskus [2]
Po 1 maja, aby stwierdzić, czy dany samochód jest autem, przy zakupie którego można odliczyć 100 proc. VAT naliczonego, a przy eksploatacji całość podatku zawartego w cenie paliwa, trzeba będzie sięgnąć do wyciągu ze świadectwa homologacji lub odpisu decyzji zwalniającej z obowiązku uzyskania takiego świadectwa.Szkopuł w tym, że właściciele wielu ciężarówek, kupionych w kraju lub importowanych jako auta używane, nie dysponują takimi dokumentami. Znów więc powraca problem samochodów "bezspornie ciężarowych", który pojawił się pierwszy raz w 2001 r., kiedy to prawo do odliczenia VAT przy zakupie i leasingu samochodów ciężarowych uzależniono od posiadania świadectwa homologacji.

Mamy w firmie busa o dopuszczalnej masie całkowitej 3140 kg, ładowności 1200 kg, 3 miejscach siedzących, objętości przestrzeni ładunkowej 12 m sześc. Jest to więc typowy bus do przewozu towarów, a nie samochód osobowy z kratką. W dowodzie rejestracyjnym wpisano, że jest to samochód uniwersalno- -ciężarowy. Spełnia on warunek dotyczący ładowności, ale był kupiony na giełdzie kilka lat temu, pochodzi z prywatnego importu i nie ma świadectwa homologacji. Jeśli kwestii tej nie ureguluje odpowiednie rozporządzenie, to w świetle nowej ustawy o VAT nie będę z tego powodu mógł odliczać VAT od paliwa. Czy pod jej rządami nadal aktualne będzie pojęcie "samochodu bezspornie ciężarowego", którego - według wyjaśnienia ministra finansów z 8 lutego 2001 r. (PP2-813-96/01/GM) - nie dotyczył dotychczas wymóg posiadania homologacji? -

Wzór na ładowność

Przypomnijmy, że zgodnie z nową ustawą o VAT, aby móc odliczyć 100 proc. VAT przy zakupie samochodu ciężarowego, jego ładowność musi być co najmniej równa lub wyższa od określonej według wzoru:

DŁ = 357 kg = n x 68kg, gdzie:

DŁ - dopuszczalna ładowność

n - liczba miejsc (siedzeń) łącznie z miejscem dla kierowcy

Ten sam warunek samochód musi spełniać, by można było odliczyć VAT naliczony w cenie paliwa do niego.

Dopuszczalną ładowność auta (tę, którą trzeba porównać z wynikającą ze wzoru) oraz liczbę miejsc, którą należy podstawić do tego wzoru, określa się - zgodnie z art. 86 ust. 5 nowej ustawy o VAT - na podstawie wyciągu ze świadectwa homologacji lub odpisu decyzji zwalniającej z obowiązku uzyskania świadectwa homologacji, wydawanych zgodnie z przepisami prawa o ruchu drogowym.

Nie każdy ma dokumenty

Nowa ustawa o VAT nie uzależnia więc - w przeciwieństwie do obecnych przepisów - prawa do odliczenia VAT od tego, czy pojazd ma homologację producenta lub importera wymaganą dla tego rodzaju pojazdu. Mówi jedynie, że dane do ustalenia, czy auto spełnia warunek dopuszczalnej ładowności, decydujący o prawie do odliczenia, należy wziąć z wyciągu ze świadectwa homologacji lub odpisu decyzji.

Jeśli w wyciągu ze świadectwa homologacji lub odpisie decyzji zwalniającej z obowiązku jego uzyskania pojazd nie ma określonej dopuszczalnej ładowności lub liczby miejsc, to uznaje się go za samochód osobowy, a konsekwencją tego jest:

prawo do odliczenia tylko 50 proc. VAT naliczonego przy zakupie, nie więcej jednak niż 5000 zł (art. 86 ust. 3),

brak prawa do odliczenia VAT przy zakupie paliw silnikowych, oleju napędowego oraz gazu (art. 88 ust. 1 pkt 3).

Ustawodawca przewidział więc, że w wymienionych dokumentach mogą się nie znaleźć dane potrzebne do określenia, czy pojazd spełnia warunek wymaganej dopuszczalnej ładowności i określił skutki ich braku. Nie przewidział jednak, że właściciel pojazdu może w ogóle nie być w posiadaniu tych dokumentów, bo kupił samochód używany od kolejnego już właściciela lub sprowadził stare auto z zagranicy.

Odliczenie bez ograniczeń?

Ponieważ prawo do odliczenia podatku naliczonego przy zakupach towarów i usług służących działalności opodatkowanej jest fundamentalnym prawem podatnika VAT (co zwłaszcza w świetle VI dyrektywy nie powinno ulegać wątpliwości), to jego wyłączenie lub ograniczenie jest możliwe tylko poprzez wyraźne postanowienia w ustawie. Jeśli w ustawie nie znalazł się przepis to prawo ograniczający, należy uznać, że podatnik może z niego w pełni skorzystać.

Ustawodawca nie postanowił, że gdy właściciel samochodu ciężarowego nie ma wyciągu ze świadectwa homologacji ani odpisu z decyzji zwalniającej z jego posiadania, jego auto uważa się za samochód osobowy, o którym mowa w art. 86 ust. 3 ustawy o VAT. Zatem - zgodnie z wpisem w dowodzie rejestracyjnym - jest to auto ciężarowe. A ponieważ wprowadzono ograniczenie odliczenia VAT tylko w stosunku do samochodów osobowych i innych pojazdów niespełniających warunku dopuszczalnej ładowności, to skoro - z powodu braku danych - nie można zastosować wzoru na ładowność (który oblicza się tylko dla aut mających wyciąg ze świadectwa homologacji lub odpis decyzji), ograniczenie nie powinno mieć do niego zastosowania.

Stary okólnik nie obowiązuje

To jednak tylko jedna z możliwych interpretacji nowych przepisów. Jest wielce prawdopodobne, że organy podatkowe wyjdą z innego założenia. Skoro właściciel nie będzie miał świadectwa homologacji ani odpisu decyzji zwalniającej z obowiązku jego uzyskania, odmówią mu prawa do odliczenia, mimo że auto będzie "bezspornie ciężarowe". Powoływany przez czytelnika okólnik ministra finansów, będący urzędową interpretacją przepisów podatkowych (do której zastosowanie się nie może podatnikowi szkodzić), został wydany na podstawie przepisów starej ustawy o VAT, nie będzie zatem miał zastosowania na gruncie nowej ustawy. Dotyczył zresztą nieco innej sytuacji. Przedsiębiorców czeka więc niemałe zamieszanie. Stało się to już tradycją przy okazji każdej kolejnej nowelizacji przepisów dotyczących firmowych samochodów.

Dodajmy na koniec, że taki sam problem będą mieć także właściciele pojazdów specjalnych i autobusów. Z art. 86 ust. 4 nowej ustawy o VAT wynika co prawda, że nie odnosi się do nich wymóg dopuszczalnej ładowności, ale ich przeznaczenie - jako pojazdów specjalnych lub pojazdów do przewozu co najmniej 10 osób łącznie z kierowcą - musi wynikać z wyciągu ze świadectwa homologacji lub odpisu decyzji zwalniającej producenta (importera) z obowiązku jego uzyskania.

ANNA KOLEŚNIK
Źródło:Rzeczpospolita

Komentarze

Wyświetlanie Sortowanie
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować. Zarejestruj lub zaloguj się [3]
Links
  [1] http://bhpekspert.pl/index.php?name=News&file=article&sid=894
  [2] http://bhpekspert.pl/index.php?name=News&catid=&topic=76
  [3] http://bhpekspert.pl/user.php