Urban zarzuca ministrom kłamstwo [1]

Autor : bhpekspert Dodano: 10-03-2003 - 06:52
Przestępstwa [2]
Nerwowa reakcja
Rzecznik rządu Michał Tober uznał wczoraj za bezcelowe komentowanie słów redaktora naczelnego "Nie" Jerzego Urbana, który uznał za "nadmiernie histeryczną reakcję" sobotnią konferencję prasową z udziałem kilku ministrów, zwołaną w reakcji na jego zeznania przed sejmową komisją śledczą.

W sobotniej konferencji uczestniczyli - oprócz Tobera - ministrowie: spraw wewnętrznych i administracji Krzysztof Janik, sprawiedliwości Grzegorz Kurczuk, szef Kancelarii Premiera Marek Wagner i szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Andrzej Barcikowski. Tober przekazał kopie oświadczeń ministra obrony narodowej Jerzego Szmajdzińskiego, byłego ministra skarbu państwa Wiesława Kaczmarka oraz posła SLD Józefa Oleksego informujące o przebiegu rozmów z szefem "Nie".

Podczas zeznań Urban wymienił wszystkich uczestniczących w konferencji i tych, którzy złożyli oświadczenia, jako osoby kontaktujące się z nim po jego lipcowym felietonie, sugerującym możliwość afer korupcyjnych, którymi powinien zająć się rząd.

- Dla łapownictwa i płatnej protekcji nie było pobłażania - powiedział Tober. Wyjaśnił, że podczas rozmowy z premierem, o której mówił Urban przed komisją, chodziło o cztery sprawy: pobicie Grzegorza Wieczerzaka, prywatyzację grupy G-8, aferę dotyczącą firm powiązanych z Wojskową Akademią Techniczną i prywatyzacji uzdrowiska w Konstancinie. Tober oświadczył, że wszystkie te sprawy zostały sprawdzone i wyjaśnione.

Poinformował, że premier polecił prokuratorowi generalnemu wyjaśnienie sprawy Grzegorza Wieczerzaka. - Postępowanie wyjaśniające nie potwierdziło informacji "Nie" o jego pobiciu - powiedział.

Zaznaczył, że skarb państwa nie został "ograny" na prywatyzacji zakładów energetycznych grupy G-8, bo ostatecznie odrzucono ofertę związanej z Janem Kulczykiem firmy EON. Została zarządzona ponowna wycena spółki, a zawarcie nowej umowy prywatyzacyjnej zaplanowano na 2003 r.

Wyjaśnił, że w sprawie kierownictwa Wojskowej Akademii Technicznej toczy się postępowanie sądowe dotyczące byłych funkcjonariuszy Wojskowych Służb Informacyjnych i funkcyjnych WAT.

W sprawie prywatyzacji uzdrowiska w Konstancinie premier zadzwonił do ministra skarbu państwa i uzyskał informację, że nie ma zamiarów jego prywatyzacji.

- Ja to oceniam ze zdziwieniem jako nadmiernie histeryczną reakcję, nie całkiem szczerą i nie całkiem dobrze przygotowaną rzeczowo - powiedział wczoraj Urban, oceniając sobotnią konferencję ministrów. - To ciągle na mnie robi wrażenie jakiejś niepotrzebnie nerwowej reakcji, która budzi podejrzliwość co do czystości wszystkich poczynań obecnej władzy, niestety.

Wyjaśnił, że sprawa Rywina była "jednym z argumentów" ilustrujących jego przekonanie o "wadliwym stanie stosunków w Polsce", o czym rozmawiał z członkami rządu.

- W niektórych swoich monologach o sprawie Rywina wspominałem, w niektórych zapewne nie. Jeśli panowie ministrowie powiadają wszyscy razem, że z żadnym z nich nie rozmawiałem o sprawie Rywina, to niektórzy z nich mówią coś, być może, zgodnego z prawdą, a niektórzy mówią coś niezgodnego z prawdą - powiedział Urban. Zastrzegł, że "nie jest w stanie żadnemu z ministrów zarzucić nieprawdy personalnie, bo nie pamięta, z którym rozmawiał, a z którym nie rozmawiał" o sprawie Rywina.

(PAP)

Komentarze

Wyświetlanie Sortowanie
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować. Zarejestruj lub zaloguj się [3]
Links
  [1] http://bhpekspert.pl/index.php?name=News&file=article&sid=522
  [2] http://bhpekspert.pl/index.php?name=News&catid=&topic=73
  [3] http://bhpekspert.pl/user.php