Antynikotynowa profilaktyka - porady i badanie
Najgorszy jest ten pierwszy papieros- Lubię smak papierosów. Jak nie palę, czuję suchość w ustach, jakby całe ciało w środku kleiło się do siebie - mówi 29-letni Rafał K., palący od 15 lat. - Często pan kaszle, odkrztusza wydzielinę? - pyta badająca go lekarka. - Pluję codziennie na czarno. Chciałbym z tym skończyć i nie mogę. Najgorszy jest ten pierwszy papieros. Potem następuje już reakcja łańcuchowa - wyjaśnia.
W tym czasie w sali obok trwa rozmowa. Pacjenci dzielą się swoimi doświadczeniami. - Mam cukrzycę, nadciśnienie, osteoporozę. Od 6 lat cierpię też na zanik nerwów wzrokowych w mózgu. Palę, ponieważ schorzenia doprowadziły mnie do depresji. Jeżeli nie rzucę nałogu - grozi mi całkowita utrata wzroku - wyznaje Stanisław B., palący od 40 lat paczkę papierosów dziennie. - Przestałem palić po zażyciu bułgarskiego leku "Tabex". Niestety, po odłożeniu papierosów pojawiły się problemy ze wzrokiem. Wróciłem do nałogu. Zdarza się tak, że w popielniczce leży jeszcze nie dogaszony jeden papieros, a w ustach mam już następnego - mówi pan Tadeusz, palący około 60 papierosów dziennie. - Ja po rzuceniu palenia tak przytyłam, że musiałam kupić nie tylko nowe sukienki, ale nawet buty - mówi jedna z kobiet. - Bez papierosów wytrzymałem pół roku. Do nałogu wróciłem przez przypadek. Pewnego razu przy kieliszku kolega namówił mnie na papierosa. Nie smakował mi - wypaliłem go tylko do połowy. Na drugi dzień robiłem porządki w szufladach. Na dnie jednej z nich znalazłem 2 papierosy. Pomyślałem sobie - co będę wyrzucał, jak można zapalić. Następnego dnia rano szybko wyszedłem do kiosku i kupiłem całą paczkę. Wypaliłem ją w półtorej godziny - opowiada pan Marian, palący papierosy przeszło 30 lat, który był jednym z uczestników bezpłatnej akcji pod hasłem "Profilaktyka chorób u osób palących", przeprowadzonej w placówce medycznej "Medycyna dla ciebie", gdzie porad udzielali lekarze specjaliści: pulmonolog, laryngolog i psycholog.
- Uświadamiamy pacjentom - co powinni robić w celu diagnostyki uzależnień od nikotyny, które prowadzą do przewlekłej choroby płuc (charakteryzuje się dolegliwościami podobnymi do tych, które występują przy astmie oskrzelowej), a także w wielu przypadkach do nowotworów. Skutki palenia papierosów można odczuwać do 10 lat po rzuceniu nałogu. Dlatego podstawową rzeczą jest stała kontrola płuc, które przynajmniej raz w roku powinny być prześwietlane. Takie objawy jak: duszności, utrata ciężaru ciała, nadciśnienie, pieczenie gardła, chrypka, bóle w okolicy szyi powinny być wystarczającym sygnałem u palaczy do zgłoszenia się do lekarza - stwierdziła lek. med. Dorota Odrowąż-Pieniążek, specjalista chorób płuc. Uczestnicy akcji mieli również okazję do wzięcia udziału w spotkaniu edukacyjnym, na którym mogli usłyszeć m.in. o tym, czym jest nikotyna, dlaczego ludzie palą i jak sobie radzić z nałogiem. - Część palaczy próbuje odstawić papierosy w ciągu jednego dnia. Niektórym się to udaje. U wielu pojawia się jednak zespół odstawienia charakteryzujący się m.in.: głodem nikotynowym, dusznościami, drażliwością i depresją. Drugą możliwością jest leczenie psychologiczno-farmakologiczne. Kto chce rozpocząć terapię związaną z zażywaniem leków i motywacją prowadzoną przez psychologów - o poradę najlepiej powinien zwracać się do lekarza pierwszego kontaktu - wyjaśnił psycholog udzielający porad. - Tutaj nawet nie paliłem przez godzinę. Jakoś nie mam ochoty. Ale jak wrócę do domu, gdzie wszystko pachnie tytoniem, to na pewno zapalę - stwierdził jeden z mężczyzn po zakończeniu spotkania. Pani Jadwiga, nie rozstająca się z papierosami od 50 lat, wyznała, że pierwszą rzeczą, jaką zrobi po wyjściu na ulicę, będzie zapalenie jednego z nich.
Komentarze