Pracodawca-Pracownik [1]: "BHP" PRZECZYTAJ WAŻNE!!!!!! Opinia kierowcy [2]

Autor : God Dodano: 30-03-2008 - 21:45
Wypadki-przykłady [3]
mało kto z was tu obecnych wie jaka to ciężka robota jazda autobusem...zaczne od tego że to nie kierowca najczęściej jest winien ale pracodawca który kręci śrube aby jechać bo jak nie to inny pojedzie i kasa przepadnie. Mało kto wie że jadąc na narty startuje sie w strone włoch (np. z Krakowa) wieczorem. Kierowca i tak wstaje rano robi to co ma zrobic sprząta myje autokar, jezeli ma jeszcze czas to załatwia sprawy i może na koniec dnia znajduje chwile na wypoczynek-->taka prawda...natępnie wsiada do autobusu i jedzie po ludzi na dworzec tam pakuje bagaże aby wszystko pomieścić do autobusu(ok 50par nart do tego bagaże) łącznie kilka ton. I wtedy zaczyna prace papierkowo. Po całym dniu na nogach przeżuceniu kilkuset kilo bagażu siada za kierownice i jedzie w trase. Mało kto wie że jeszcze do godziny 2-3rano jazda jako tako idzie potem jest najgorszy czas 5-9 rano człowiek niby przebudzony ale cała noc na nogach. Kolejnym wątkiem jest spanie kierowców w autobusie co to za wypoczynek w pomieszczeniu długim na 3m i szerokim na metr, może jest wyciszone ale podczas jazdy bója, słychac prace elementów autobusu zmiane biegów dziury na drodze. Co z tego że kierowca idzie po 4h jazdy do spania, siada drugi, jak miał taki wypoczynek, to nie wypoczynek. Wszyscy myślą ooo..gitara kierowcy się zmieniają czyli wszystko jest ok-->nie nie jest ok. Trzeba zacząć od tego że należałoby dołożyc pare złotych więcej zacząć podróż z rana dojechać do wieczora iść do hotelu wyspać się i rano znów kontynuować. Wreszcie po 21h jazdy kierowca dojeżdża na miejsce jeszcze załatwia sprawy wypakowuje turuystów i wreszczcie po 24h na nogach idzie spać. To nie kierowcy są źli tylko PASAŻEROWIE KTÓRYM ŻAL KAŻDEJ ZŁOTÓWKI ! PRACODAWCY TAK SAMO!

Relacja uczestniczki tragedii opolskiego autokaru

Bardzo ciężkie obrażenia odniósł mój sąsiad z autokaru, przesiadł się do niego na parkingu. Tutaj mówi się, że to właśnie on nie żyje. Gdy wydostawałam się z autobusu widziałam go leżącego nieprzytomnego - opowiada Gabriela Muc, jedna z ofiar wypadku opolskiego autokaru w Austrii

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,5068646.html [4]

Komentarze

Wyświetlanie Sortowanie
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować. Zarejestruj lub zaloguj się [5]
Links
  [1] http://bhpekspert.pl/index.php?name=News&catid=18
  [2] http://bhpekspert.pl/index.php?name=News&file=article&sid=1159
  [3] http://bhpekspert.pl/index.php?name=News&catid=&topic=54
  [4] http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,5068646.html
  [5] http://bhpekspert.pl/user.php