VORTAL BHP
Aktualnie jest 860 Linki i 253 kategori(e) w naszej bazie
WARTE ODWIEDZENIA
 Co nowego Pierwsza 10 Zarekomenduj nas Nowe konto "" Zaloguj 19 kwietnia 2024
KONTAKT Z NAMI

Robert Łabuzek
+48501700846
 
Masz problem z BHP
szukasz odpowiedzi ?
Szybko i gratisowo otrzymasz poradę
zadzwoń lub napisz na maila.

Na stronie przebywa obecnie....

Obecnie jest 59 gości i 0 użytkowników online.

Możesz zalogować się lub zarejestrować nowe konto.

Menu główne


Google

Przeszukuj WWW
Szukaj z www.bhpekspert.pl

Pieniądze z ZFŚS po upadłośći pracodawcy zostają dla załogi 14.12.2002 Autor : gabriela
NOWE PRZEPISY ZAKŁADOWY FUNDUSZ ŚWIADCZEŃ SOCJALNYCH. UPADŁOŚĆ PRACODAWCY
Pieniądze zostają dla załogiSytuacja pracowników upadłego przedsiębiorstwa jest o tyle korzystna, że należności za pracę ulegają zaspokojeniu z masy upadłości w pierwszej kolejności, a w przypadku gdy nie uda się uzyskać odpowiednich środków wypłatę – choć w ograniczonej wysokości – można otrzymać z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Z ochrony w takim zakresie nie korzystają natomiast świadczenia pracownicze z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Z art. 22 par. 1 rozporządzenia prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z 24 października 1934 r. Prawo upadłościowe (Dz.U. z 1991 r. nr 118, poz. 512 z późn. zm.) wynika, że jeżeli w dniu ogłoszenia upadłości na odrębnym rachunku bankowym funduszu zgromadzone są środki pieniężne, nie wchodzą one w skład masy upadłości, lecz powinny zostać przeznaczone na świadczenia dla pracowników. Środkami funduszu zarządza najczęściej upadły przedsiębiorca, dlatego też do niego należy zwracać się z wnioskami o wypłatę świadczeń. Gdy brakuje środków Z inną sytuacją mamy do czynienia, gdy pracodawca nie wykonywał obowiązku odprowadzania odpisu na fundusz lub gdy środki zgromadzone na rachunku funduszu są niewystarczające. Rodzi się wówczas pytanie, czy pracownik ma jakąkolwiek możliwość dochodzenia niewypłaconych świadczeń oraz czy na syndyku ciążą obowiązki związane z funduszem. Aby odpowiedzieć na te pytania, trzeba się najpierw zastanowić nad charakterem praw pracowniczych do otrzymywania świadczeń z funduszu. Prawa do świadczeń Aktualnie obowiązujące przepisy nie wskazują konkretnego sposobu rozdziału środków zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Ustawodawca poprzestał w tej materii na wskazaniu ogólnych zasad, które należy uwzględnić przyznając pracownikom świadczenia. Artykuł 8 ust. 1 ustawy z dnia 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (Dz.U. z 1996 r. nr 70, poz. 335 ze zm.) stanowi, że przyznawanie ulgowych usług i świadczeń oraz wysokość dopłat z funduszu uzależnia się od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej do korzystania z funduszu. Zgodnie z art. 8 ust. 2 ustawy, zasady przeznaczania środków funduszu na poszczególne cele i rodzaje działalności socjalnej oraz zasady i warunki korzystania z usług i świadczeń socjalnych ustala pracodawca w regulaminie uzgodnionym z zakładowymi organizacjami związkowymi. Pracodawca, u którego pracownicy nie są zrzeszeni w związku zawodowym, uzgadnia regulamin odpowiednio z pracownikiem wybranym przez załogę do reprezentowania jej interesów. Administrowanie funduszem świadczeń socjalnych należy do pracodawcy, co wynika z art. 10 przytoczonej ustawy, choć jeżeli w zakładzie działają związki zawodowe pracodawca powinien uzgadniać z nimi decyzje w kwestii przyznawania środków. Przy uwzględnieniu, oczywiście, zasad wynikających z regulaminu funduszu. W konsekwencji, gdy pracodawca nie dokona rozdziału środków funduszu między pracowników zakładu, żaden inny podmiot nie jest uprawniony do wykonania tej czynności za niego. Mimo iż pracownik żadnych świadczeń z funduszu nie otrzymał, jego prawo do skorzystania z funduszu nie nabiera charakteru roszczeniowego, tzn. nie można domagać się wypłaty świadczeń przed sądem, gdyż nie został skonkretyzowany przedmiot roszczenia. Innymi słowy, aby można było dochodzić przed sądem lub organem Państwowej Inspekcji Pracy wypłaty świadczenia związanego z pracą, musi być znana jego dokładna wysokość oraz tytuł, z jakiego jest ono należne. Obowiązek odprowadzania odpisu Osobnego wyjaśnienia wymaga kwestia zaniechania przez pracodawcę odprowadzania odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych. Obowiązek dokonywania takiego odpisu wynika z art. 5 ustawy o ZFŚS. Jeśli pracodawca zaniecha wykonywania tego obowiązku, popełnia wykroczenie, za które może zostać ukarany grzywną. Ponadto, o ile w zakładzie działa organizacja związkowa, ma ona prawo wystąpić do sądu pracy z roszczeniem o zwrot funduszowi środków wydatkowanych niezgodnie z przepisami ustawy lub o przekazanie na fundusz należnych środków. Z inną sytuacją mamy do czynienia, gdy w zakładzie nie działają związki zawodowe, ponieważ przepisy nie wskazują, kto mógłby w takiej sytuacji wystąpić z roszczeniem do sądu. W praktyce oznacza to, że nie ma wówczas możliwości uzyskania orzeczenia zobowiązującego pracodawcę do odprowadzenia odpisu na fundusz. Po ogłoszeniu upadłości Z momentem ogłoszenia upadłości syndyk obejmuje majątek przedsiębiorstwa, zarządza nim i przeprowadza jego likwidację, co wynika z art. 90 par. 1 rozporządzenia prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z 24 października 1934 r. Prawo upadłościowe. Przez objęcie majątku i sprawowanie zarządu syndyk nie staje się organem przedsiębiorstwa, wątpliwe jest zatem, aby można go było uznać za pracodawcę w rozumieniu przepisów prawa pracy. Skoro jednak zarządza przedsiębiorstwem zamiast pozbawionego zarządu upadłego przedsiębiorcy, niewątpliwie do jego obowiązków należy wykonywanie czynności w sprawach z zakresu prawa pracy w stosunku do pracowników likwidowanej jednostki organizacyjnej. Wniosek taki wynika z art. 31 kodeksu pracy w związku z art. 90 prawa upadłościowego. Do czynności z zakresu pracy należy zaliczyć obowiązek odprowadzania odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych. Jeżeli do dnia ogłoszenia upadłości pracodawca wywiązywał się z obowiązku odprowadzania odpisu na fundusz świadczeń socjalnych, syndyk jest zobowiązany do odprowadzania kolejnych rat odpisu w terminach określonych ustawą o ZFŚS (zwłaszcza jeżeli zdecydował się kontynuować działalność przedsiębiorstwa). W tej kwestii wyrażane są jednak poglądy odmienne (por. A. Łodziana, Działalność socjalna w jednostkach postawionych w stan upadłości, Księgowość i Kadry – Tygodnik „Gazety Prawnej” z 16 września 2002 r., s. 9-10). Obowiązki syndyka W praktyce, w momencie ogłoszenia upadłości w stosunku do funduszu bardzo często istnieją zaległości. Przepisy nie określają jednoznacznie, jakie obowiązki względem funduszu ciążą na syndyku. Nasuwają się w związku z tym dwa pytania: po pierwsze, czy syndyk jest zobligowany do odprowadzenia zaległego odpisu, po drugie, czy i na jakich zasadach należy odprowadzać odpis od momentu ogłoszenia upadłości. Szukając odpowiedzi na pierwsze z postawionych pytań, trzeba podkreślić przede wszystkim, że z momentem ogłoszenia upadłości majątek przedsiębiorstwa, stanowiący odtąd masę upadłości, zostaje przeznaczony na spłatę długów upadłego. Spłata odbywa się na podstawie sporządzonego przez syndyka planu podziału, co wynika z art. 207 par. 1 prawa upadłościowego. Przepisy rozporządzenia nie przewidują umieszczania w planie podziału przeznaczenia środków na rzecz funduszu świadczeń socjalnych z tytułu zaległego odpisu. W związku z tym uważam, że syndyk nie ma prawnej możliwości uzupełnienia funduszu o brakujące środki. W tej sytuacji nie byłoby celowe, aby np. inspektor pracy w trakcie kontroli zobowiązał syndyka do przekazania na rzecz funduszu środków z tytułu zaległego odpisu, gdyż czynnością taką syndyk naruszyłby prawo. W praktyce oznacza to, że nie ma możliwości zobowiązania syndyka do uzupełnienia funduszu o brakujące środki. Tym bardziej nie można do tego zobowiązywać upadłego przedsiębiorcy, gdyż nie ma on już możliwości dysponowania majątkiem firmy. Odpowiedzi na drugie z pytań nie dają wprost żadne przepisy. Stosując jednak wykładnię logiczną, można dojść do wniosku, że skoro syndyk nie odpowiada za zobowiązania pracodawcy względem funduszu sprzed momentu ogłoszenia upadłości, natomiast od momentu ogłoszenia upadłości, jako na osobie zarządzającej przedsiębiorstwem – ciążą na nim obowiązki wynikające z prawa pracy, najwłaściwszym rozwiązaniem wydaje się takie, że syndyk powinien naliczać i odprowadzać odpis na fundusz w wysokości proporcjonalnej do okresu, w którym zarządza przedsiębiorstwem i do przeciętnej liczby pracowników w tym okresie. Rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej z dnia 25 maja 1998 r. w sprawie określenia zakresu wyłączonego mienia, przeznaczonego na pomoc dla pracowników upadłego przedsiębiorcy oraz ich rodzin, sposobu zarządzania i likwidacji tego mienia (Dz.U. nr 69, poz. 453) określa źródła, z których można pozyskać środki na prowadzenie działalności socjalnej w trakcie upadłości, po ogłoszeniu upadłości brak jest podstaw do tworzenia w ciężar kosztów odpisu na ZFŚS, chociażby działalność operacyjna była kontynuowana przez syndyka. Moim zdaniem, przytoczone rozporządzenie reguluje jednak tylko kwestię zarządzania mieniem funduszu pozostałym po ogłoszeniu upadłości oraz przychodami funduszu związanymi z wcześniej dokonanym rozdziałem środków – na co wskazywałby zakres delegacji ustawowej. W praktyce natomiast nierzadko zdarza się, że syndyk decyduje się prowadzić działalność przez dłuższy niekiedy nawet zatrudniając nowych pracowników. Uważam, że w takiej sytuacji nie ma podstaw prawnych, aby zwalniać syndyka z obowiązków w zakresie działalności socjalnej – aczkolwiek przepisy są w tej kwestii wyjątkowo enigmatyczne. Administrowanie funduszem Wątpliwości może budzić kwestia administrowania środkami zakładowego funduszu świadczeń socjalnych przekazanymi na wyodrębniony rachunek bankowy funduszu przez syndyka. Przepisy nie zawierają w tej kwestii wskazówek. Jak już wcześniej była mowa, środki zgromadzone na wyodrębnionym rachunku funduszu w dniu ogłoszenia upadłości nie wchodzą w skład masy upadłości, a zarządzanie nimi należy do upadłego przedsiębiorcy. Wynika to z art. 22 prawa upadłościowego w związku z par. 1 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z dnia 25 maja 1998 r. w sprawie określenia zakresu wyłączonego mienia, przeznaczonego na pomoc dla pracowników upadłego przedsiębiorcy oraz ich rodzin, sposobu zarządzania i likwidacji tego mienia. Rozporządzenie nic jednak nie mówi na temat środków przekazanych na fundusz przez syndyka. Brak jest podstaw, aby przyznać prawo do zarządzania tymi środkami upadłemu przedsiębiorcy – tym bardziej że syndyk traciłby wówczas nad nimi kontrolę. Skoro od momentu ogłoszenia upadłości zarządzanie przedsiębiorstwem, w tym także w zakresie dotyczącym praw i obowiązków związanych z pracownikami, przechodzi na syndyka, także administrowanie środkami, które znalazły się na rachunku funduszu na skutek jego czynności, wobec braku w tej kwestii jednoznacznych uregulowań, stanowi uprawnienie i zarazem obowiązek syndyka. Podsumowując, ogłoszenie upadłości przedsiębiorstwa nie powoduje likwidacji zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Moim zdaniem, na syndyku obejmującym zarząd masy upadłości nadal ciążą obowiązki związane z funduszem – zwłaszcza w sytuacji, gdy decyduje się na kontynuowanie działalności przedsiębiorstwa. W szczególności zobowiązany jest do odprowadzania odpisu na fundusz za okres, w którym zarzą- dza upadłym przedsiębiorstwem i w pewnym zakresie dysponowania jego środkami. Jakub Ziarno Autor jest prawnikiem, inspektorem pracy

Komentarze

Wyświetlanie Sortowanie
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować. Zarejestruj lub zaloguj się
INDIE 2015


Nasza nowa strona


Kodeks pracy


OKRESOWY Dla SŁUŻBY BHP, SZKOLENIE SIP


Kategorie


POZWOLENIA ZINTEGROWANE-HANDEL CO2


Głosowanie

Czy Państwowa Inspekcja Pracy spełnia swoją rolę

[ Wyniki | Ankiety ]

Głosów: 330
Komentarzy: 1


Polecamy ebooki



BHP EKSPERT Sp.z o.o.

NIP 678-315-47-15 KRS 0000558141 bhpekspert@gmail.com
tel.kom.(0)501-700-846
Tworzenie strony: 0,270047187805 sekund.